Archiwum Polityki

Od Sasa do Kwasa

Co łączy króla Augusta II Mocnego, carycę Katarzynę II, twórcę polskiego hymnu Józefa Wybickiego, rosyjskiego kuratora Mikołaja Nowosilcowa, premiera Włoch Benito Mussoliniego, papieża Piusa XI i prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego? Wszyscy oni zostali kawalerami najwyższego polskiego odznaczenia – Orderu Orła Białego.

Historia orderu liczy prawie 300 lat. Ustanowił go elektor saski August II Mocny w 1705 r. Rok wcześniej został usunięty z polskiego tronu. Szukając sojuszników w walce ze swoim następcą królem Stanisławem Leszczyńskim i królem Szwecji Karolem XII, spotkał się potajemnie w Tykocinie z carem Piotrem I i tam kilku polskim magnatom i rosyjskim feldmarszałkom nadał pierwsze Ordery Orła Białego. Były to złote medale o owalnym kształcie pokryte czerwoną emalią. Na awersie miały wizerunek białego orła, a na rewersie królewski monogram AR (Augustus Rex). W Tykocinie stoi pomnik upamiętniający to wydarzenie.

Królewska trzoda

Augustowi II udało się wrócić na polski tron w 1709 r. W trakcie jego panowania order zmienił wygląd. Orła z białej emalii, ze złotą koroną, dziobem i szponami, osadzono na maltańskim krzyżu ze złota. Ramiona krzyża pokryto emalią w barwach narodowych (czerwoną w środku i białą po bokach), a jego krańce ozdobiono brylantami. Na krzyżu wpisano łacińską dewizę: Pro Fide, Rege et Lege (Za Wiarę, Króla i Prawo). Na orderze noszonym przez króla słowo Rege zastąpiono słowem Grege (trzoda, stado, w przenośnym znaczeniu – poddani). Nie było wówczas ustawy orderowej, niemniej obowiązywały pewne zasady. Kawalerów orderu (maksymalnie mogło ich być 72 i to wyłącznie szlacheckiego pochodzenia) wyznaczał król, zwykle w dniu swoich imienin, który to dzień był zarazem świętem orderu. Kawalerów można było rozpoznać po wierzchnim ubiorze w kolorze purpurowym i białych spodniach. Insygnia orderu wykonywano na koszt monarchy, ale po śmierci odznaczonego rodzina musiała zwrócić je królowi lub kanclerzowi orderu.

Od swoich narodzin order wykorzystywany był do gier politycznych. Wręczano go polskim magnatom, obcym władcom i ich posłom w Polsce. Historycy w tajnym królewskim archiwum trafili m.

Polityka 1.2003 (2382) z dnia 04.01.2003; Historia; s. 82
Reklama