Archiwum Polityki

Rzenoil czy Kalinówka?

Już niedługo Polska będzie się mogła poszczycić bezprecedensowym produktem – biopaliwem. Co prawda biopaliwa są już znane na świecie, ale nigdzie nie wprowadzano ich tak szybko i w takim stężeniu. Sceptycy martwią się o stan silników naszych aut, o to, że w obawie przed polskimi biopaliwami przestaną przyjeżdżać do nas zmotoryzowani cudzoziemcy i ile nas to będzie kosztować. To tak naprawdę sprawa drugorzędna. Naszą redakcję martwi fakt, że do tej pory nie pojawiła się nazwa marki handlowej paliw z domieszką oleju rzepakowego i spirytusu. Kolegium redakcyjne proponowało nazwy: Rzepol, Gul Kalinowskiego (w skrócie Kaligul) czy Rzenoil, ale nie jesteśmy do końca usatysfakcjonowani tymi pomysłami. Dlatego redakcja „Polityki” ogłasza konkurs na nazwę polskich biopaliw w kategoriach mieszanek olejowych i mieszanek spirytusowych. Zwycięzcę nagrodzimy zestawem „zrób to sam”: kanistrem z benzyną (bez domieszek), butelką spirytusu i butelką oleju rzepakowego, by w zaciszu domowym, według własnego uznania, mógł dokonać uszlachetnienia.

ARP

Polityka 1.2003 (2382) z dnia 04.01.2003; Fusy plusy i minusy; s. 102
Reklama