Archiwum Polityki

Śnięty Mikołaj 2

:-'

Zawiedzione dzieci, którym święty Mikołaj obiecał wspaniałe prezenty, ale niestety nie dotrzymał obietnicy i zamiast luksusowego roweru, nowego modelu komputera oraz najnowszej gry na Play Station 2 przyniósł jedynie trochę słodyczy, obowiązkowo powinny wybrać się na ten film do kina. Może wtedy uświadomią sobie skalę problemów, przed jakimi Mikołaj staje. Nie dość, że musi uszczęśliwić wszystkie małolaty w domu i na świecie, to jeszcze – jak pokazuje film – spada na niego obowiązek walki z nielojalnymi zastępcami na biegunie północnym, dopuszczającymi się karygodnych zaniedbań. Mało tego, Mikołajowi grozi utrata mocy, jeśli do Wigilii się nie ożeni. Ta komedia rodzinna o otyłym facecie z białą brodą, który rozmawia z reniferami, a mimo to nie potrafi mu się oprzeć żadna kobieta, ma wdzięk pierwszej części i pod wieloma względami dorównuje jakością oryginałowi. Pogodny, świąteczny film, w sam raz pod choinkę.

(JAW)

:-) świetne
:-, dobre
:-' średnie
:-( złe
Polityka 51.2002 (2381) z dnia 21.12.2002; Kultura; s. 72
Reklama