Archiwum Polityki

Opinie

Jan Nowicki
aktor, o tym, czy współpracował z SB:
„Jolanta Drużyńska dokopała się do moich papierów, napisała książkę »Kolacja z konfidentem« i okazało się, że jestem świetlaną postacią. Jest to coś przedziwnego! Bóg chyba nade mną czuwał, że czegoś nie podpisałem. Ja bym wszystko podpisał w Piwnicy, jak byłem pijany. Podsunąłby mi ktoś jakiś papier, dałby z tysiąc złotych na wódkę i jeszcze razem byśmy to przepili. Ktoś by mnie jeszcze sfotografował i figurowałbym dziś jako konfident. Ja nie mogłem być w partii, nie mogłem być donosicielem, bo to wszystko wymaga pracy. Trzeba się przy tym strasznie urypać. Mnie się nigdy nie chciało nawet głosować. Zawsze byłem na jeziorze i leżałem na kobiecie albo kobieta leżała na mnie i nie zajmowałem się ani krajem, ani polityką, ani tym, kto rządzi”.
(W rozmowie z Dawidem Osysko, „Nowiny”, 26–28 I)

 

Janusz Onyszkiewicz


były minister obrony, o WSI:
„...nigdy nie miałem żadnych sygnałów, że wojskowy wywiad i kontrwywiad działają nieprawidłowo. Gdy byłem ministrem w rządzie Jerzego Buzka, funkcję szefa WSI pełnił gen. Tadeusz Rusak. Na to stanowisko zaproponował go AWS,
a przecież w AWS było sporo ludzi tworzących teraz PiS. Miałem i nadal mam pełne zaufanie do gen. Rusaka. Nigdy nie doszły do mnie żadne niepokojące sygnały”.
(W rozmowie z Wojciechem Harpulą, „Gazeta Krakowska”, 30 I)

 

Jolanta Szczypińska


posłanka PiS, o swojej zagranicznej misji:
„– Ostatnie dziesięć dni spędziła pani w Wietnamie. Co pani tam robiła?

Polityka 6.2007 (2591) z dnia 10.02.2007; Opinie; s. 105
Reklama