Archiwum Polityki

Koniec bezkrólewia w Sejmie

Kancelaria Sejmu ma wreszcie swojego szefa. Marszałek Sejmu Marek Jurek na wakujące od listopada stanowisko powołał dotychczasową wieloletnią wiceszefową Kancelarii, a ostatnio p.o. szefa Wandę Fidelus-Ninkiewicz. Z wykształcenia prawnik po Uniwersytecie Gdańskim szkoliła się w Danii z zakresu administracji publicznej, ukończyła też podyplomowe studia z zarządzania w Szkole Głównej Handlowej. Pracowała głównie w urzędach. Kierowała Urzędem Rejonowym w Gdyni, była też naczelnikiem wydziału nieruchomości tamtejszego Urzędu Miasta. W 1998 r. już jako wiceszefowa Kancelarii Sejmu bez powodzenia startowała w wyborach samorządowych w Gdyni z listy AWS. W 2001 r. przez pół roku zasiadała w zarządzie Nafty Polskiej, spółki powołanej do prywatyzacji branży petrochemicznej. Wraz z pozostałą dwójką zarządu podała się do dymisji po konflikcie z Ministerstwem Skarbu, na czele którego stała wówczas Aldona Kamela-Sowińska. Zarząd nie zgadzał się na propozycje ministerstwa w sprawie sprzedaży posiadanych przez Naftę akcji PKN Orlen i Rafinerii Gdańskiej. Po odejściu z zarządu Fidelus wróciła do Kancelarii Sejmu.

Głównym zadaniem szefa Kancelarii jest zapewnienie posłom odpowiednich warunków pracy w Sejmie, jak i w biurach poselskich. Podlega mu rzesza prawie 1200 sejmowych urzędników i wszystkie sejmowe biura, w tym studiów i ekspertyz, legislacyjne, biblioteka sejmowa oraz straż marszałkowska. Zarządza też ogromnym budżetem – w tym roku wydatki Sejmu mają wynieść ponad 366 mln zł.

Polityka 8.2006 (2543) z dnia 25.02.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 16
Reklama