Krajowa Partia Emerytów i Rencistów z jej szefem Tomaszem Mamińskim, posłem klubu SLD, nieoczekiwanie poparła Andrzeja Olechowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy, mimo że kandydatem koalicji SLD-UP jest Marek Balicki. Wolta skończyła się dla posła wykluczeniem z klubu SLD (po jego uprzedniej rezygnacji).
Poseł Mamiński tłumaczy, że prezydium rady naczelnej partii, której przewodzi, poparło lidera PO, bo ma on „najbardziej konkretny program dla Warszawy”.
Polityka
42.2002
(2372) z dnia 19.10.2002;
Ludzie i wydarzenia;
s. 12