Archiwum Polityki

Tancerka zwraca dług

Dzień Honorowego Dawcy Szpiku wprowadziła do kalendarza Urszula Jaworska – datę 9 października wyznaczyła nieprzypadkowo, bo właśnie w październiku 1997 r. powołała do życia fundację pomagającą ludziom chorym na białaczkę. – Zrobiłam to, aby odwdzięczyć się losowi – opowiada. – Chorowałam na raka krwi, czekałam na przeszczep, ale nie można było znaleźć dawcy szpiku, były kłopoty z zebraniem pieniędzy na operację. Uratowano mnie dzięki łańcuchowi dobrej woli. Obcy ludzie wpłacali na specjalne konto datki na mój przeszczep. Skoro mi się udało, żyję, uznałam, że teraz muszę pomagać innym.

Zaraz po udanej rehabilitacji zaczęła tworzyć Bank Dawców Szpiku Kostnego. Dzisiaj ma w rejestrze ponad 12 tys. potencjalnych dawców. Osiem osób już oddało swój szpik chorym. Wszystkie przeszczepy zakończyły się pomyślnie. Bank Dawców Urszuli Jaworskiej przyjęto do Światowego Rejestru Dawców Szpiku Kostnego z siedzibą w Leiden w Holandii.

Urszula Jaworska przed swoją chorobą była tancerką. Występowała w zespole Mazowsze, grupie Sabat i teatrze Syrena. Po odzyskaniu zdrowia już do tańca nie wróciła. Zbiera pieniądze na opłacenie badań chętnych do zarejestrowania się w Banku Dawców. W kolejce czeka 18 tys. osób. Każdy, kto chce wspomóc działalność Fundacji Urszuli Jaworskiej, niech zajrzy na jej stronę internetową (www. Fundacjauj. pl).

Polityka 42.2002 (2372) z dnia 19.10.2002; Ludzie i wydarzenia; s. 13
Reklama