Kasia, specjalistka od runy i huny, ujawnia w „Cudotwórcy”: „Drzewa są naszymi opiekunami. Można z nich czerpać energię. Wystarczy podejść do swego drzewa-opiekuna, objąć je i poprosić (...)”. Sposobem na poprawę losu mogą też być kamienie – przekonuje Kasia: „Politycy, prawnicy, dziennikarze powinni nosić przy sobie topaz, który daje jasność formułowania myśli (...), zaś turkus przyciąga pieniądze”. WDR: O pieniądze można oczywiście poprosić też drzewo.
Polityka
42.2002
(2372) z dnia 19.10.2002;
Fusy plusy i minusy;
s. 101