Polski siłacz Mariusz Pudzianowski, zwany Pytonem, wygrał w ubiegłym tygodniu Indywidualne Mistrzostwa Świata Strongman, rozegrane w Kuala Lumpur w Malezji. Pyton najszybciej przetaczał oponę, przeciągał kotwicę, wyciskał belkę, spacerował z ważącą 175 kg tarczą. 25-letni Mariusz z Białej Rawskiej jest więc w tym roku najsilniejszym człowiekiem na świecie. – Solidnie się do tych mistrzostw przygotowywałem. Ostatnie miesiące to był tylko trening – mówi Pyton, który określa siebie tajemniczym mianem „kata treningów”.
Polityka
40.2002
(2370) z dnia 05.10.2002;
Ludzie i wydarzenia;
s. 12