Archiwum Polityki

Poczta chce lepiej

Od 1 lipca Poczta Polska zmienia klasyfikację swoich przesyłek. Do tej pory były listy zwykłe, wartościowe, paczki i przesyłki kurierskie. Teraz wszystkie te przesyłki będą podzielone na droższe – priorytetowe i tańsze – ekonomiczne. Te pierwsze na terenie Polski mają być doręczane najpóźniej dzień po ich nadaniu, a w Europie po trzech dniach. W przypadku przesyłek ekonomicznych terminy te wynoszą odpowiednio 3 i 6 dni. Urzędy pocztowe będą też wreszcie czynne w soboty. Zarząd Poczty Polskiej ma nadzieję, że wszystkie te zmiany pomogą jej stawić czoło konkurencji i umożliwią poprawę wizerunku. Jeśli Poczta Polska nie weźmie się w garść, to po pełnej liberalizacji rynku usług pocztowych legnie. Już teraz straty, jakie poniosła w dziedzinie usług kurierskich i wysyłce druków bezadresowych, są ogromne. Jej ubiegłoroczne zyski były śmiesznie niskie, a utrzymanie finansowej płynności jest zagrożone. Nowy zarząd wziął się za porządki. Oby nie polegały jedynie na podnoszeniu cen, bo wtedy porażka będzie murowana.

Polityka 21.2002 (2351) z dnia 25.05.2002; Gospodarka; s. 64
Reklama