Archiwum Polityki

Dziennikarze na placówki

Nowe możliwości pracy dla dziennikarzy pojawią się już wkrótce. Andrzej Sadoś, pełnomocnik szefa MSZ ds. promocji wizerunku Polski w świecie, planuje podnieść poziom profesjonalizmu w polskich placówkach dyplomatycznych. Dlatego zatrudnienie w nich mają znaleźć zawodowcy branży medialnej. – To jedna z pakietu propozycji, które przedstawię kierownictwu resortu, by doprowadzić do usprawnienia współpracy z krajowymi i zagranicznymi mediami – tłumaczy pełnomocnik. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, formalne dopięcie pomysłu, według Andrzeja Sadosia, potrwa kilka tygodni. Potem w gazetach pojawią się ogłoszenia o otwarciu konkursów. Wśród najważniejszych kryteriów dla potencjalnych pracowników znajdzie się na pewno znajomość języka kraju, do którego kandydat miałby wyruszyć, doświadczenie zawodowe i wyższe wykształcenie. – Liczba etatów w ambasadach jest większa niż liczba profesjonalnych dyplomatów, którymi można je obsadzić, dlatego będziemy się decydować na nabór zewnętrzny, z konkursu – tłumaczy Sadoś. Z podobnego sposobu rekrutacji MSZ skorzystał już poszukując pracowników do działów ekonomicznych ambasad i ponoć bardzo to sobie chwali. Sadoś zdradza, że innym pomysłem z „pakietu usprawniającego kontakty” z zagranicznymi partnerami jest organizacja w naszym kraju wizyt studyjnych dziennikarzy i przedstawicieli wpływowych środowisk. Do współpracy przy tych przedsięwzięciach będzie próbował zaprosić inne polskie instytucje i firmy.

Polityka 35.2006 (2569) z dnia 02.09.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 17
Reklama