Sprawa honorowego obywatela Gdańska Güntera Grassa znów wywołała dyskusję, czy powinno się pozbawiać tytułów honorowych obywateli osoby, które niechlubnie zapisały się w historii: hitlerowskich zbrodniarzy, żołnierzy Armii Czerwonej, tzw. utrwalaczy władzy ludowej, czy też tych – dziś to najnowsza kategoria – którzy okazali się tajnymi współpracownikami SB, jak ks. Michał Czajkowski, honorowy obywatel miasta Świdwina.
Najprościej wygląda sprawa z honorowymi obywatelami miast leżących przed 1945 r.
Polityka
35.2006
(2569) z dnia 02.09.2006;
Ludzie i wydarzenia;
s. 18