Prokuratura Apelacyjna w Lublinie wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić, czy spółka Eastern Enterprises, we władzach której był poseł PiS Artur Zawisza, zajmowała się praniem brudnych pieniędzy. Jak mówi Ewa Piotrowska, rzecznik PA w Lublinie, sprawa jest szersza: zgromadzone materiały wskazują, że różne podmioty państwowe i prywatne przekazywały pieniądze pochodzące z przestępstw niegospodarności do Eastern Enterprises.
Ta sama prokuratura prowadziła już śledztwo dotyczące tej spółki, a dokładnie oszustwa dokonanego na szkodę Poczty Polskiej.
Polityka
19.2006
(2553) z dnia 13.05.2006;
Ludzie i wydarzenia;
s. 17