Państwo daje i zabiera

W Ministerstwie Finansów trwają intensywne prace nad projektem kolejnej zmiany PIT. Chcąc ulżyć najmniej zarabiającym – tę skłonność lewicowego rządu łatwo zrozumieć – autorzy projektu gotowi są zwolnić z podatku kilka milionów osób. Dołączając je do ponad 2 mln rolników, którzy – także ci najbogatsi – nie płacą w ogóle podatku od dochodów osobistych. Tę hojność państwa sfinansować mają pozostali podatnicy poprzez kolejne obniżenie progów podatkowych. Stworzyłoby to kuriozalny system PIT, w którym ogromna część społeczeństwa nie ponosi żadnych obciążeń, przerzucając je na barki i kieszenie reszty. Zważywszy, że najniżej zarabiający nie utworzą żadnych miejsc pracy, dziwne, że państwo chce oskubać właśnie ową grupę lepiej zarabiających, ograniczając ich możliwości w tej dziedzinie.

Joanna Solska