Archiwum Polityki

Dieta redukująca

TVP SA po raz drugi w ciągu roku zapowiedziała zwolnienia pracowników. Po redukcji ma ich pozostać około 5 tys., zamiast – jak dotychczas – 6 tys. Dla porównania w telewizji Polsat zatrudnionych jest 385 osób, a w TVN 310.

Gdyby, jakimś cudem, sklonowano dinozaura, poruszałby się on w naszej rzeczywistości z taką samą trudnością jak nieruchawy gigant, którym jest TVP SA. Telewizja publiczna ciągnie za sobą balast rozwiązań z przeszłości i niezbyt szczęśliwych pomysłów, zarówno prawnych jak i organizacyjnych, które miały usprawnić jej obecną strukturę. Na to wszystko nałożył się kryzys na rynku reklam oraz fakt, że telewidzowie gremialnie nie płacą abonamentu. W tej sytuacji TVP SA grozi krach finansowy. Aby nie dopuścić do całkowitej klęski, od początku 2001 r. podejmuje działania obronne. Zdjęła część programów o niskiej oglądalności, obniżyła honoraria dziennikarzy i realizatorów o 50 proc., zwolniła ponad czterysta osób.

W tym roku zarząd TVP SA już zawiadomił pracowników, że wymówienia otrzyma kolejne 1000 osób. Przerosty kadrowe są w telewizji publicznej oczywiste, przyznają to nawet przedstawiciele związków twórczych i zawodowych. Jednak uważają, że redukcja pracowników nie powinna być jedynym źródłem oszczędności. Nikt do tej pory nie ocenił obiektywnie np. kosztów i skutków reformy, przeprowadzonej w TVP. – Podejrzewamy, że koszt produkcji programów poszedł w górę – mówi Krystyna Mokrosińska, prezes SDP i znana dokumentalistka. – Kadencja obecnego zarządu kończy się za kilka miesięcy. Myślę, że byłaby to dobra pora na oszacowanie ewentualnych zysków i strat wynikających z dotychczasowych zmian.

Na Woronicza panuje ponura i pełna napięcia atmosfera. Ludzi irytuje sposób zawiadamiania ich o redukcji personelu. W ubiegłym roku niektórzy pracownicy o grożącym im wymówieniu dowiedzieli się z „Rzeczpospolitej”. Rzecznik zarządu TVP Janusz Cieliszak wyraził wówczas ubolewanie. W tym roku pracownicy TVP znaleźli komunikat o zwolnieniach w wewnętrznej sieci.

Polityka 6.2002 (2336) z dnia 09.02.2002; Tele Wizje; s. 95
Reklama