Archiwum Polityki

KC jako zabytek

Plan ministra Skarbu Państwa, aby przekazać 90 proc. udziałów Centrum Bankowo-Finansowego Nowy Świat Agencji Rozwoju Przemysłu (POLITYKA 9) spowodował protest posiadacza pozostałych 10 proc. udziałów, czyli Fundacji Uniwersytetu Warszawskiego. Protest wywołała obawa, że Centrum zarabiające pieniądze na wynajmowaniu pomieszczeń byłego KC PZPR instytucjom finansowym, przestanie wspierać nimi naukę polską, aby pomagać upadającym bankrutom, czyli na przykład stoczniom. Minister Skarbu Państwa może protest Fundacji UW zbagatelizować. Nie tylko dlatego, że ma ona tylko 10 proc. udziałów CBF, ale i cel jej powołania już został osiągnięty (budowa nowej siedziby Biblioteki UW). Fundacja chce, aby miliony, jakie zarabia CBF, nadal przeznaczane były na wspieranie nauki. Do boju o KC PZPR włączył się także konserwator, który wdrożył procedurę wpisania budynku na listę zabytków. Dzięki temu o wyburzeniu 60-letniego symbolu PRL i postawieniu na jego miejscu nowoczesnego biurowca nie będzie mowy.

Polityka 12.2009 (2697) z dnia 21.03.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 9
Reklama