Archiwum Polityki

Nominacje. Film

Wkrótce, już po raz siedemnasty, przyznamy Paszporty „Polityki”.

Nasza nagroda jest tylko nieco młodsza od III RP i chyba dobrze odzwierciedla to, co działo się z rodzimą kulturą w ostatnich dwóch dekadach. Paszporty „Polityki” towarzyszyły pierwszym doświadczeniom z wolnością i brakiem cenzury oraz kolejnym próbom przeciwstawiania kultury ambitnej i mądrej naciskom rynku i popkultury. Wyróżnienia staraliśmy się bowiem przyznawać wyłącznie tym, którzy wykazali się szczególnym twórczym niepokojem, inwencją, ponadprzeciętną wyobraźnią i oddaniem sztuce. Zazwyczaj wybieraliśmy trafnie i dziś, po latach, możemy być dumni z wielu naszych laureatów, którzy osiągają wielkie sukcesy w kraju i za granicą.

Laureatów wybieramy w sześciu odrębnych kategoriach (film, literatura, teatr, sztuki wizualne, muzyka poważna, muzyka popularna). W każdej z tych dziedzin dziesięciu wybitnych krytyków z prasy, radia i telewizji zgłasza po trzy kandydatury wraz z uzasadnieniem. Trzy osoby w każdej kategorii, które zebrały największą liczbę rekomendacji, otrzymują nasze oficjalne nominacje. Spośród tych trójek redakcyjna Kapituła wybierze laureatów Paszportów.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku nagrodzeni zostali: Sylwia Chutnik (literatura), Maria Peszek (muzyka popularna), Małgorzata Szumowska (film), Maciej Kurak (sztuki wizualne), Paweł Łysak (teatr) Artur Ruciński (muzyka poważna) i Krystian Lupa (Kreator Kultury). Zaś tegorocznych laureatów poznamy na początku stycznia. Przez najbliższe sześć tygodni ujawnimy, kto został do naszej nagrody oficjalnie nominowany. Tradycyjnie zaczynamy od filmu.

Kłopot bogactwa

I kogo tu wybrać? Borysa Lankosza, autora debiutu dekady, jak prorokuje jeden z nominujących, czy Xawerego Żuławskiego, reżysera filmu wirtuozerskiego, łączącego wyrafinowanie z popem – jak pisze inny krytyk.

Polityka 46.2009 (2731) z dnia 14.11.2009; Kultura; s. 46
Reklama