Archiwum Polityki

Odwet kujonów

Z punktu widzenia menedżerów przemysłu komputerowego dzielimy się na: użytkowników (users), inżynierów komputerowych i gików (magików od komputera). Gikowie zapewnią światu Totalnie Znakomite Zarządzanie.

Kim są gikowie? By to zrozumieć, trzeba wpierw opisać kategorie cool i nerd.

Cool

Pojęcie cool przypłynęło zapewne razem z purytanami na owym słynnym statku May-flower. Cool znaczy przede wszystkim powściągliwy. Dla obrony swej odrębności

Mr Cool nie będzie się zbytnio angażował, żeby inni nie pomyśleli, że mu zbytnio zależy, natomiast będzie zaciekle bronił praw ludzkich, bo to gwarantuje mu, że nikt go nie będzie ruszał. W kolejce w sklepie nie stanie bliżej drugiego klienta, by nie zakłócić jego personal space (przestrzeni osobistej). Mr Cool będzie zawsze uprzejmy, bo nie być uprzejmym (keep smile) znaczyłoby naruszyć godność drugiego człowieka, więc byłoby naruszeniem niepisanego systemu bycia cool. Być cool znaczy być kontrolowanym egotykiem, egoistą w dobrze wychowanym egotycznym społeczeństwie. W postawie Polaka jest ciągłe wołanie - obejmij mnie, zainteresuj się moim losem, więc wtargnij w moje życie! Dla Amerykanina to nie jest cool.

Cool to być może najważniejsza miara wartości amerykańskich, a jednocześnie najtrudniejsza do zdefiniowania. Dla młodzieży szkolnej cool oznacza nosić szerokie spodnie, które trochę spadają z krzyża, a także lubować się w stylu gotyckim - na przykład być chudym blondynem o wynędzniałym wyglądzie. Dla dorosłych cool jest czymś innym - być powściągliwym i pewnym swego działania, silnym i nie narzucającym się nikomu. Ubranym zgodnie z obowiązującą modą, uważnie śledzącym, co wypada lub czego nie wypada nosić. Wybierającym, jeśli to możliwe, zawód lekarza lub prawnika. Podatność na modne wzory społeczne, zarówno w zakresie mody, jak i obyczaju jest w Ameryce bardzo silna i wzrasta wraz ze statusem społecznym i wykształceniem.

Nerd

W każdej klasie szkolnej wśród uczniów są młodzieńcy, którzy są cool albo wręcz przeciwnie.

Polityka 2.1999 (2175) z dnia 09.01.1999; Społeczeństwo; s. 66
Reklama