Archiwum Polityki

Jaki znak twój? Orzeł czarny

We Wrocławiu od dwóch miesięcy toczy się bitwa o orła. Orzeł będzie oficjalnym herbem województwa dolnośląskiego, znajdzie się w Urzędzie Marszałkowskim, na fladze województwa, na tablicach i wizytówkach. Nie wiadomo jeszcze tylko, jak będzie wyglądał.

Profesor Marek Górny, historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego, zaproponował, żeby umieścić w herbie orła Piastów śląskich, co zabrzmiało dobrze.

- Projekt herbu jest wiernym odbiciem herbu znajdującego się na płycie nagrobnej zmarłego w 1201 r. księcia Bolesława Wysokiego - mówi prof. Górny. - Ten herb był w polskiej historii ważnym ogniwem prowadzącym wprost do ustanowienia orła godłem państwa polskiego. Okazało się jednak, że piastowski orzeł był czarny na złotym tle, a to już zabrzmiało znaczniej gorzej.

- Czarne były orły wszystkich naszych zaborców, orzeł niemiecki ma dodatkowo złote tło, więc lęk przed nim, zwłaszcza tych, którzy pamiętają okupację, jest najzupełniej naturalny - mówi radna, a w poprzedniej kadencji senator SLD Maria Berny.

Bój o kolor orła szybko zmienił się w spór o politykę i polskość Piastów.

Czy Piastowie to Polacy?

Naprzeciw siebie stanęły hufce prawicy pod sztandarami AWS i UW oraz lewicy z SLD, wspartej przez chłopów z PSL. Pierwsi zgodnie z obyczajem ruszyli harcownicy. Ci z hufców prawicowych argumentowali, że czarnego orła miał na tarczy Henryk Pobożny, który zjednoczyłby podzieloną Polskę, gdyby w 1241 r. nie poległ z rąk tatarskich pod Legnicą. Wtedy lewa strona wypomniała, że Piastowie najchętniej brali za żony Niemki, Pobożny był Polakiem najwyżej w jednej czwartej, a ostatni z Piastów nie mówili już nawet po polsku. A Piast Konrad z Oleśnicy zdradził i wystąpił pod Grunwaldem przeciwko Jagielle, więc wzorzec nie jest świetlany.

- Konrad gościł akurat u Wielkiego Mistrza, więc być może to honor w ówczesnym rozumieniu kazał mu stanąć po jego stronie - tłumaczył prof. Górny. - A jeśli idzie o żony, to więcej Piastowych wywodziło się z Rusi.

Nieoczekiwanie harcowników lewicy zdradziecko wsparł radny AWS Tytus Czartoryski (z tych Czartoryskich), twierdząc, że z Wrocławia czarny orzeł szybciej niż do Warszawy doleci do Berlina, gdzie jego krewniak wisi w Bundestagu.

Polityka 43.1999 (2216) z dnia 23.10.1999; Kraj; s. 31
Reklama