Wielu właścicieli domów, które stoją na ziemi gmin albo Skarbu Państwa, zapłaci w tym roku za wieczyste użytkowanie gruntu ostatni raz. Sejm zrobił dzierżawcom z co najmniej 14-letnim stażem prezent: zostaną uwłaszczeni za darmo (patrz ramka). W wydziałach geodezji wielu miast zapewniają, że wykazy gruntów kwalifikujących się do takich przekształceń są przygotowywane.
Gminy od miesięcy zapowiadały, że zaskarżą to uwłaszczenie do Trybunału Konstytucyjnego. I po wejściu w życie rozporządzenia do ustawy, co nastąpiło w grudniu 2003 r., skarga wpłynęła. Złożyła ją rada miejska Tarnowskich Gór. Pozostaje nadzieja, że wyrok, który może być dla gmin korzystny, zapadnie nieprędko i że zdążą się uwłaszczyć np. dzierżawcy gruntów na Ziemiach Odzyskanych, którzy boją się, że „przyjdą Niemcy i odbiorą”. Sprawy własnościowe wielu nieruchomości na tych terenach nie zostały uporządkowane, z ksiąg wieczystych nie wykreślono nazwisk przedwojennych właścicieli. Dotychczas nie miało to znaczenia. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej nasze sądy będą jednak orzekać zgodnie z prawem europejskim, bez względu na narodowość właściciela. A kto nim jest, mówi wpis do księgi wieczystej. Uporządkowanie tych ksiąg i uwłaszczenie dzierżawców zamknęłoby takie furtki. Dlatego nie powinno się z tym zwlekać.
Ilu jest w Polsce wieczystych użytkowników gruntów
, dokładnie nie wiadomo. Według szacunków ekspertów sejmowych około 800 tys. Z tym że dzierżawców gruntów, na których stoją domy jednorodzinne, oraz użytkowników gruntów rolnych szybko ubywa. Ustawa z 4 września 1997 r. dała im możliwość uwłaszczenia się za nieduże pieniądze (np. po dzierżawie dwudziestoletniej – za 5 rocznych opłat za użytkowanie). Nie wszyscy jednak zdążyli. Gminy zaskarżyły przepisy o odpłatności do Trybunału Konstytucyjnego, który przyznał, że prawa samorządów zostały naruszone.