W „Gali” wywiad z małżonkami Barbarą i Romanem Giertychami. Lider LPR jest oczywiście wzorowym mężem i ojcem, ale ani na chwilę nie zaniedbuje obowiązków politycznych. Nawet kiedy czyta dzieciom bajki. „Kiedy czytam na głos, przy okazji ćwiczę dykcję – zdradził Giertych. – Zależy mi, żeby w mediach czy w Sejmie mówić wyraźnie”.
Anna Skrzypek, działaczka młodzieżówki, która odśpiewała Międzynarodówkę podczas niedawnej krajowej konwencji SLD, zdradziła, co takiego mają młodzi z SLD, czego brak starszym działaczom. Mają mianowicie „wiarę w socjaldemokratyczne ideały”.
Krzysztof Martens, szef podbeskidzkiej SLD, w „Gazecie Wyborczej” o ewentualnej pokoleniowej zmianie warty w partii: „A jaki był kongres naszej młodzieżówki? Kompletny brak umiejętności zawierania kompromisu, negocjowania. O mało się nie podzielili. Wspólnego lidera wyłoniono dopiero po interwencji »starego« Marka Dyducha. Nasza młodzież jest kompletnie do rządzenia nieprzygotowana”.
Stanisław Lem daje w „Tygodniku Powszechnym” przykład obywatelskiej postawy. Urodzony we Lwowie pisarz wyznaje: „A przy tym, chociaż należę do zabużan i mógłbym teoretycznie domagać się ekwiwalentu za dwie kamienice, które mój ojciec trudem całego życia nabył, krępowałbym się jednak zwrócić o to do naszego Skarbu. Nie można podpiłowywać korzeni ani gałęzi drzewa, na którym się siedzi”.
Jak co roku o tej porze w Poroninie odbędzie się, pod patronatem „Gazety Polskiej”, Sabat Leninowski. W programie m.in. happening pod dawnym cokołem pomnika Lenina. Uczestnicy zlotu nocować będą na terenie należącym do rodziny, która w przeszłości podejmowała Lenina.