Archiwum Polityki

Artyści pieniądza

Dochody artystów budzą emocje dodatkowo podsycane przez prasowe przecieki o astronomicznych honorariach. Jak jest naprawdę? Kto ile zarabia i na czym?

Przeglądając powszechnie przyjęte w Polsce standardy opłacania artystów i twórców można by nabrać przekonania, że duch socjalizmu cały czas unosi się nad branżą. Aktorska megagwiazda za dzień zdjęciowy w pierwszoplanowej roli może otrzymać 6 tys. zł, podczas gdy praktycznie nieznany aktor za rolę drugoplanową 1–2 tys. za ten sam dzień. Czyli zaledwie 3–4 razy mniej. Obraz modnego malarza zaliczanego do krajowej czołówki kupić można w galerii za 15–20 tys. zł, zaś początkującego młodego twórcy za 4 tys. Wybitny reżyser teatralny otrzymuje za przygotowanie spektaklu zaledwie trzykrotnie więcej niż reżyser-komiwojażer, odhaczający co kwartał premierę w kolejnym prowincjonalnym teatrze. Znany pisarz wywalczy w wydawnictwie 17-proc. tantiemy od sprzedaży, podczas gdy początkujący bez problemu wytarguje 11 proc.

Był dołek, jest przepaść

Równocześnie gołym okiem widać, że w twórczych profesjach darwinowskie prawo selekcji naturalnej zadziałało po 1989 r. ze szczególną bezwzględnością, nielicznych wynosząc na szczyty, zaś licznych strącając na obrzeża egzystencji zawodowej i materialnej. Teoretycznie powróciliśmy do normalności. Gwiazdy zaczęły wreszcie zarabiać prawdziwe pieniądze, nieskrępowane sztucznie ustalanymi przez władze cennikami. Zaś pozostali przekonali się, iż zasada „czy się stoi czy się leży...” przestaje obowiązywać także wśród artystów. Ale niekontrolowane nadrabianie błędów historii sprawiło, że wahadło nadmiernie wychyliło się w drugą stronę. Trudno znaleźć w Polsce inną profesję, w której nożyce dochodów rozwarłyby się tak szeroko. Niegdyś znanego aktora od symbolicznego halabardnika dzielił finansowy dołek, dziś – prawdziwa przepaść.

Skąd się zatem bierze owa dziwna sprzeczność pomiędzy spłaszczonymi stawkami a gigantycznymi różnicami w dochodach?

Polityka 43.2003 (2424) z dnia 25.10.2003; Kultura; s. 68
Reklama