Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Cały czas mówię, że nie każdy problem polityczny można rozwiązać siłą.
George W. Bush
prezydent USA
Prezydent do dziennikarzy w drodze powrotnej z podróży do Azji (Rosja, Chiny, Korea, Malezja, Japonia). Podczas podróży prezydent był oskarżany, iż zbyt często i zbyt chętnie ucieka się do polityki „grubego kija”. – Panuje przekonanie, że my Amerykanie uważamy, iż muzułmanie i terroryści to jedno i to samo – skarżył się prezydent. Obu tych przekonań prezydent nie podziela. Media informują, że ze względów bezpieczeństwa prezydent był w Azji niedostępny, ale jednak to i owo dosłyszał.

 

N

a Bliskim Wschodzie nigdy nie było miejsca na litość bądź współczucie. Każda oznaka słabości to tylko zachęta do nowej agresji.
Ariel Szaron
premier Izraela
Po kolejnej serii zamachów rząd Izraela usztywnił swoją politykę. Gołębie nie są zadowolone. Liberalny komentator „New Jork Timesa” William Pfaff pisze, iż premier Szaron opiera swoją politykę na dwóch filarach: „Izrael musi się powiększać na terenach okupowanych i powinien budować nowe osiedla, pomimo że w ramach mapy drogowej zobowiązał się inaczej”. „Jeżeli wszyscy Palestyńczycy stanowią nasz cel – to wojna nie ma granic” – pisze komentator największej gazety izraelskiej „Yediot Ahronot”.

 

S

tudenci nigdy nie byli biedniejsi.
Mandy Telford
przewodnicząca narodowego stowarzyszenia studentów w Wielkiej Brytanii
Brytyjscy studenci protestują przeciwko rządowym planom podniesienia opłat za edukację na krajowych uniwersytetach. Obecnie czesne wynosi niewiele ponad 1 tys.

Polityka 45.2003 (2426) z dnia 08.11.2003; Świat; s. 56
Reklama