Archiwum Polityki

My podejrzewamy, nas podejrzewają

Afera starachowicka wywołała lawinę, która pogrążyła nie tylko polityków, ale wywołała też trzęsienie ziemi w policji. Powróciło pytanie: czy Centralne Biuro Śledcze stało się narzędziem walki politycznej? I czy w ogóle Polsce potrzebne jest CBŚ?

Wiadomości z ostatniej chwili. Funkcjonariusze CBŚ dopadli 24 członków gangu wyszkowskiego, którzy napadali na tiry, dokonywali rozbojów i wymuszeń. W Podlaskiem zlikwidowano gang narkotykowy (18 osób zatrzymanych). Radomski oddział CBŚ rozbił 12-osobową grupę przestępczą (narkotyki, kradzieże samochodów i haracze). Gdańskie CBŚ rozpracowało 4 celników zamieszanych w przemyt papierosów. A w Braniewie CBŚ z Olsztyna zatrzymało 10 policjantów (10 proc. stanu osobowego w powiecie braniewskim) podejrzanych o udział w przemytniczym procederze.

I drugi biegun. Policjant z poznańskiego CBŚ stanie przed sądem oskarżony o żądanie 180 tys. zł łapówki. Funkcjonariuszowi z Łodzi grozi zaś 12 lat więzienia za przyjęcie 250 tys. euro za usunięcie dowodów przestępstwa z materiałów zgromadzonych przez Centralne Biuro Śledcze.

Lista sukcesów i lista klęsk. Ta pierwsza jest dłuższa, ale ta druga prowokuje pytanie: dlaczego ludzie z policyjnej elity – a za taką uważane jest CBŚ – dają się kupić i przechodzą na przestępczą stronę? Zarzuty dotyczą kwestii nadzoru nad CBŚ i jego poszczególnymi pionami. Wątpliwości budzi usytuowanie tej instytucji, zwanej polskim FBI, ponad głowami komendantów wojewódzkich i hermetyczna struktura, o której tak naprawdę wie się niewiele.

Skandal na strzelnicy

Wątpliwości towarzyszyły CBŚ od początku. Biuro powołano 15 kwietnia 2000 r. za kadencji ministra spraw wewnętrznych Marka Biernackiego. Zaraz po narodzinach CBŚ wybuchł pierwszy skandal. Działacze SLD oskarżyli funkcjonariuszy o udział w politycznym spisku. Chodziło o zamkniętą imprezę SLD na strzelnicy w podwarszawskim Rembertowie z udziałem prominentnych członków tej partii.

Polityka 46.2003 (2427) z dnia 15.11.2003; Temat tygodnia; s. 20
Reklama