Archiwum Polityki

Pianistka, co gra na nerwach

Według znanego aforyzmu, przypisywanego Karlowi Krausowi, stara Austria wspierała się na trzech armiach: stojącej – żołnierzy, siedzącej – biurokratów, i pełzającej – donosicieli. Tegoroczna noblistka w dziedzinie literatury Elfriede Jelinek wpisuje się w tę krausowską tradycję kąsania ojczystego kraju.

Na kiczowaty mit „szczęśliwej Austrii”, ojczyzny mieszczańskich cnót, symfonii Mozarta i świergolących ptasząt, Jelinek odpowiada turpistycznym wizerunkiem społeczeństwa, które nigdy nie rozliczyło się z nazistowską przeszłością, wielowiekowymi, autorytarnymi nawykami – pozostałością po rządach Habsburgów – i dominacją kleru. Nic dziwnego, że w Austrii decyzję komitetu noblowskiego przyjęto, oględnie mówiąc, z mieszanymi uczuciami. Reszta świata zaś po prostu się zdziwiła.

Na razie mamy po polsku tylko jedną, choć w opinii znawców najlepszą, powieść Jelinek – „Pianistkę” (1983), na podstawie której przed kilkoma laty austriacki reżyser Michael Haneke nakręcił głośny film pod tym samym tytułem. Jej sztuki niemal nie zaistniały na polskich scenach, a teksty krytycznoliterackie znane są chyba tylko redaktorkom pism feministycznych. Nazwiska Jelinek nie wymieniano wśród noblowskich pewniaków – choć w ostatnich latach pisarka otrzymała kilka prestiżowych wyróżnień. Dwa lata temu dostała główną niemiecką nagrodę literacką Heinego, a w tym roku przyznawaną w Pradze zaledwie od czterech lat, lecz coraz bardziej liczącą się Nagrodę Franza Kafki.

Choć sama Jelinek nie ukrywa autobiograficznego charakteru „Pianistki”, skandalizującej historii trzydziestoparoletniej kobiety, w równym stopniu uzależnionej od psychotycznej matki co od pornografii i sadomasochistycznych praktyk, naiwnością byłoby wyobrażać sobie pisarkę pod postacią bohaterki filmu, odgrywanej przez Izabelle Huppert. Faktem jednak jest, że podobnie jak bohaterka powieści Erika Kohut, pisarka od najmłodszych lat szykowana była przez matkę, mieszczkę z zamożnej wiedeńskiej rodziny, do odegrania roli muzycznego wunderkinda.

Urodzona 20 października 1946 r.

Polityka 42.2004 (2474) z dnia 16.10.2004; Społeczeństwo; s. 106
Reklama