Archiwum Polityki

Ekspert z Księgi Guinnessa

Bije rekordy pod względem liczby organizacji, w których działał lub którym doradzał. Dariusz Grabowski radził Solidarności, a potem rządowi Jana Olszewskiego. Współtworzył program gospodarczy KPN. Był posłem ROP, a po porzuceniu tego ugrupowania – stworzonej przez siebie Polskiej Racji Stanu. Liderował Ruchowi Patriotycznemu Ojczyzna i współpracował z partią emerytów oraz Blokiem dla Polski. W 2000 r. kandydował do fotela prezydenta RP z ramienia Koalicji dla Polski. W ostatnich wyborach wszedł do Sejmu z list PSL, którego klub po kilku miesiącach oczywiście opuścił. Po okresowym czyśćcu w szeregach posłów niezrzeszonych, niedawno wstąpił do Ligi Polskich Rodzin, która na razie na liczniku Grabowskiego jest ostatnia. Wciąż – mimo nieukrywanej skłonności do organizacyjnego anarchizmu – ktoś chce tego doktora ekonomii umieszczać na wyborczych listach i prosić o ekspertyzy. Grabowski to swoisty fenomen, można odnieść wrażenie, że bawi się on polityką, wykorzystując podziały na prawicy i zręcznie propagując mit człowieka wesołego, wysportowanego (dżudoka) i finansowo niezależnego (produkuje kosmetyki i prowadzi warsztat samochodowy). W jednym z wywiadów powiedział, że chce być mężem stanu. Chyba sam w to nie wierzy, ale wicemężem jest udanym i długo może tak jeszcze funkcjonować.

Polityka 4.2003 (2385) z dnia 25.01.2003; Ludzie i wydarzenia; s. 15
Reklama