Archiwum Polityki

Zwierciadło antyku

Książki Zygmunta Kubiaka to powieści o dziejach ludzkości widzianej oczami Greków. Co takiego mają nam do powiedzenia starożytni? Trafnie określa to Maria Janion: trzeźwość, brak iluzji i męstwo wobec grozy i paradoksalności życia. Wywiad-rzeka z autorem słynnej „Mitologii Greków i Rzymian” niesie podobne przesłanie. Stawia przed czytelnikami „Zwierciadło Śródziemnomorza”. Przeglądając się w nim możemy rozpoznać siebie. Kubiak nie jest gawędziarzem. Próby wyciągnięcia z pisarza zwierzeń i emocji kończą się na ogół powrotem do wątku głównego: literatury antycznej, która dla Kubiaka stanowi źródło wszelkiej refleksji. Kiedy pisarz opowiada o kulturze, która nie przemija (to jego zdaniem definicja klasycyzmu), padają zdania ważne. Jak choćby o sumieniu Jana Kochanowskiego – jednego z pierwszych artystów w nowożytnej Europie, dla którego sztuka jest wartością moralną. Natomiast kiedy stara się ujawnić rąbek prywatności, odsłonić swój warsztat pisarski albo przekazać wrażenia z wędrówek do miejsc magicznych: Delf, Aten, Myken – pojawia się niedosyt. Tajemnica osobowości wybitnego mitoznawcy i filologa zostaje nienaruszona.

„Zwierciadło Śródziemnomorza” stanowi dobre wprowadzenie w niezwykle złożoną twórczość Kubiaka. Wymaga jednak od czytelnika sporej wrażliwości. Tam zwłaszcza, gdzie, mówiąc językiem „Wyznań” św. Augustyna, prowadzący rozmowę Ziemowit Skibiński (eseista, poeta, członek zespołu redakcyjnego „Tygla Kultury”) oraz pisarz starają się, by zabłysło nad nimi „światło wyrąbane w więzieniu intelektualnym”.

Ziemowit Skibiński: Zwierciadło Śródziemnomorza. Rozmowy z Zygmuntem Kubiakiem. Grupa Wydawnicza Bertelsmann Media, Warszawa 2002, s. 134

Polityka 4.2002 (2334) z dnia 26.01.2002; Kultura; s. 52
Reklama