Gdyńscy radni LPR chcieliby wstrzymać pół miliona złotych dotacji z budżetu miasta, przeznaczonej na działalność tamtejszego Teatru Muzycznego. Politykom nie spodobał się grany w teatrze spektakl „Klatka wariatek”. Ich zdaniem promuje on wartości gejowskie. Rzeczywiście, ta muzyczna komedia opowiada o perypetiach rodzinnych pary gejów wychowujących syna jednego z nich. Pojawiła się ciekawa argumentacja: skoro w Polsce nie ma formalnych związków homoseksualnych, a także zgody dla gejowskich par na adopcję, nie powinno się tych wątków przedstawiać w teatrach.
Polityka
22.2006
(2556) z dnia 03.06.2006;
Ludzie i wydarzenia;
s. 17