Bandyta, gangster, kłamca, hochsztapler – takich słów używają posłowie na określenie innych publicznych osób. Coraz więcej spraw o zniesławienie trafia przed sąd, ale wciąż trwa spór, gdzie w tej powodzi wyzwisk, kłamstw, insynuacji, która zalewa życie polityczne, kończy się wolność słowa, a zaczyna przestępstwo.
Krzysztof Burnetko, wsp. Anna Dąbrowska
03.06.2006