Pytania, jakie nadesłały nam komitety wyborcze, pokazują, że akcent ważności wyraźnie przesunął się z kwestii ideologicznych na gospodarcze: podatki, kodeks pracy, budżet, finanse publiczne, reforma zdrowia, ZUS, VAT, rolnictwo. Oprócz tego oczywiście wyzwania chwili – bezpieczeństwo, korupcja, etyka urzędników i parlamentarzystów. I chociaż nadal można spotkać tu sporo demagogii, pustej retoryki, wiele pytań miło zaskakuje swoją rzeczowością.
Parlamentarzyści pamiętają sobie nawzajem głosowania w Sejmie. To pozytywne zjawisko, pokazujące, że gra stała się bardziej konkretna; mniej tu haseł, a więcej legislacyjnej codzienności. Tylko AWSP zainteresowały sprawy głośne przed laty, jak aborcja i religia w szkole. Prawica zadaje jeszcze czasami pytania o PRL-owską przeszłość, ale coraz częściej chodzi już o czasy III RP, o walki wewnątrz środowisk postsolidarnościowych, o żale niejako wewnętrzne. Powraca lustracja i inne demony ostatnich lat. Natomiast SLD i PSL trzymają się w moralno-politycznej jedności. Sojusz w odpowiedzi na naszą ankietę przysłał kilka pytań zbiorczych dla AWSP, PO, PiS i UW, argumentując, że nie ma powodu traktować oddzielnie partii, które od 1997 r. tworzyły rząd, choć potem ewakuowały się na bezpieczne pozycje kontestatorów.
Pytania do SLD-UP
PSL:
1. Jakim konkretnym programem wyjścia rolnictwa z kryzysu dysponuje SLD?
2. Ile liberalizmu przewiduje powyborczy program Sojuszu?
3. Czy SLD dostrzega – wobec zapaści państwa, gospodarki, finansów i frustracji społecznej – potrzebę stworzenia dużej koalicji wszystkich sił w przyszłym parlamencie?
Unia Wolności:
1. Dlaczego SLD jest przeciw uproszczeniu systemu podatkowego i proponuje kolejne ulgi.