Pomyśl o biedniejszych od siebie – z tym apelem zwracaliśmy się do Państwa przez ostatnie dwa miesiące. Nie zawiedliśmy się! Świąteczny worek zapełnił się dzięki prezentom 46 darczyńców – to wynik lepszy niż przed rokiem, co tym bardziej cieszy, że czasy trudniejsze i potrzeb coraz więcej. Podarunki z „worka Polityki” rozwiezione samochodami firmy Servisco – po raz drugi naszego głównego partnera w tej akcji – dotarły pod 36 adresów.
Dzwonili do nas, przysyłali listy przedstawiciele rodzinnych domów dziecka, ośrodków pomocy społecznej, świetlic środowiskowych, hospicjów, oddziałów szpitalnych, szkół z regionów największego bezrobocia. Prośby były bardzo różne, i także związane z dużymi wydatkami np. na wymianę okien, zakup komputera, wyposażenie placu zabaw jak i dotyczące podstawowych potrzeb: bielizny i ciepłych butów na zimę, pieluch, węgla na opał, artykułów spożywczych. Najsmutniejsze były prośby dotyczące zdrowia, opłacenia leczenia, kupna lekarstw, witamin, termometrów, środków opatrunkowych.
Polityka
3.2002
(2333) z dnia 19.01.2002;
Społeczeństwo;
s. 83