Piąty kwartał z rzędu polska gospodarka wyraźnie przyspiesza. Tylko w minionym roku produkt krajowy brutto wzrósł aż o 5,5 proc. To nasz najlepszy wynik od czasu wejścia do Unii. Wszystko dzięki szybko rosnącym inwestycjom, nadal solidnemu eksportowi, a także ożywieniu konsumpcji w kraju. Płynące coraz wyższą falą pieniądze z Brukseli też robią swoje. Teraz wiele zależy od rządu i prawicowo-populistycznej koalicji, która zawsze może roztrwonić ten dorobek.
Polityka
36.2006
(2570) z dnia 09.09.2006;
Gospodarka;
s. 38