Palestyńczycy uważają, że nie można obchodzić urodzin Izraela, nie wspominając Nakby, czyli wypędzenia ich dziadków z Palestyny. Podobne – choć jeszcze rzadkie – opinie słychać także w Izraelu. Przedstawiamy dwa głosy z dwóch stron muru.
Dwa plakaty na ulicach Ramallah, dwie rzeczywistości. Na pierwszym widać kobiety z dziećmi uciekające przed olbrzymią pięścią trzymającą akty własności Palestyńczyków. Drugi ukazuje Palestynę jako miejsce tolerancji i koegzystencji: kościół przy meczecie, zadbane, nowoczesne miasto. Pierwszy plakat głosi: „Nie na sprzedaż: Prawo powrotu nigdy nie będzie przeterminowane”, i nawołuje do uczczenia 1 maja minutą ciszy i manifestacjami wydarzeń z 1948 r., które Palestyńczycy nazywają Nakbą – katastrofą.
Polityka
22.2008
(2656) z dnia 31.05.2008;
Świat;
s. 48