Alawici z północno-zachodniej Syrii padli ofiarami czystek etnicznych.
Izrael wznowił ataki w Strefie Gazy po dwóch miesiącach rozejmu i w obliczu braku postępów. Jest co najmniej 220 zabitych. Co ten ruch oznacza?
Teraz Turcja! – można by sparafrazować słynne hasło z innej części świata. W tej geopolitycznej burzy, jaką zafundował światu Donald Trump, wielu chce widzieć w Turcji nowego, racjonalnego gracza wagi ciężkiej. Ale to nie ta kategoria...
Rozmowa z byłym szefem izraelskich sił bezpieczeństwa Amim Ayalonem o kuriozalnych pomysłach na Strefę Gazy i o tym, jak rozpada się Izrael, w który wierzył.
Kiedy Donald Trump obsypywał króla Jordanii zwyczajowymi komplementami, Abdullah II nie uśmiechał się jak inni obdarowywani nimi przywódcy. Jego posępna mina nie zostawia wątpliwości, co sądzi.
Hamas oskarżył Izrael o łamanie warunków porozumienia i ogłosił, że wstrzymuje sobotnią wymianę zakładników. Dla rodzin przetrzymywanych w Strefie Gazy to najgorsza wiadomość. Matka zakładnika, którego nazwisko nie znalazło się na liście 33 osób do uwolnienia w pierwszej fazie, właśnie dowiedziała się, jakie są jego losy.
Trumpowi nie wystarcza już Grenlandia, Kanał Panamski i Kanada jako 51. stan USA. Po spotkaniu z premierem Izraela Beniaminem Netanjahu oznajmił, że Ameryka chce przejąć Gazę na własność, odbudować ją i przekształcić w „Riwierę Bliskiego Wschodu”.
Hamas dał pokaz siły, a w Izraelu radość miesza się z goryczą i niepewną nadzieją wobec zakładników, których nazwiska nie znalazły się na liście 33 osób do uwolnienia w pierwszej fazie porozumienia.
Trudno się dziwić – z uwagi na historię i teraźniejszość – że Izrael czuje się państwem frontowym i, by tak to kolokwialnie ująć, musi dmuchać na zimne. Ale odpowiedzialność spoczywa na obu stronach. Zgodnie z zasadą proporcjonalności.
Jeśli Donald Trump zrobi to, czego wszyscy się po nim spodziewają, ma szansę rozwiązać konflikt izraelsko-palestyński, zadać potężny cios Iranowi i zasłużyć na pokojowego Nobla. Tyle że to polityk nieprzewidywalny, a obecny układ sił w Izraelu może zniweczyć jego plany.