Ismail Hanije, szef politycznego skrzydła Hamasu, zginął w ataku z powietrza na jego rezydencję w Teheranie. Organizacja mówi o „syjonistycznym” i „tchórzliwym akcie, który nie pozostanie bezkarny”.
Beniamin Netanjahu liczy, że poprawi swój wizerunek na świecie i w Izraelu, ale jego wizycie w Ameryce towarzyszą masowe protesty. Wygląda na to, że wojna w Gazie stanie się jednym z tematów kampanii przed wyborami prezydenckimi w USA.
Najpierw zakończyć okupację! Rozmowa z palestyńskim pisarzem Rają Shehadehem o warunkach pokoju po dramacie Strefy Gazy. I o wspólnym państwie Palestyńczyków i Izraelczyków.
Beniamin Netanjahu toczy wojnę, której nie może wygrać. Ale tym bardziej nie może przegrać, bo sam straci wszystko.
Mimo kolejnych sukcesów w rozbijaniu Hamasu w Strefie Gazy Izrael ponosi właśnie największą katastrofę wizerunkową w swojej historii.
W Strefie Gazy dokonuje się właśnie cichy mord na lokalnej modzie i tradycji. Wojna zabija kulturę, nie tylko fizycznie eliminując jej przedstawicieli, lecz także niszcząc jej materialne ślady – od budynków aż po najmniejszy guzik.
Po tygodniach strajków w USA, konfrontacji z władzami uczelni i policją studenckie protesty przeciwko działaniom Izraela w Palestynie dotarły do Europy. Błędem jest jednak wrzucanie ich wszystkich do jednego worka.
Nawet izraelski historyk Yuval Noah Harari musiał przyznać, że trudno być prorokiem we własnym kraju. Pomysłów na pokojową przyszłość regionu wciąż jednak nie brakuje.
Joe Biden pierwszy raz używa dostaw broni jako narzędzia nacisku na izraelski rząd Beniamina Netanjahu. Ale nie oznacza to jeszcze zasadniczej zmiany kursu w sprawie wojny w Gazie.
Premier Benjamin Netanjahu poinformował, że jego rząd jednogłośnie opowiedział się za usunięciem katarskiego nadawcy z terytorium Izraela, według informacji samego kanału przejęto część sprzętu ekip filmujących. Świat stracił kolejne okno na Strefę Gazy.