Archiwum Polityki

Interwencja w sprawie szczątków

Sejm przyjął ustawę o państwowym ratownictwie medycznym. Jej art. 9 mówi, że 13 października ma być Dniem Ratownictwa Medycznego, który – jak napisano w uzasadnieniu jej rządowego projektu – ustanowiono na wniosek przedstawicieli środowiska pracodawców ratownictwa medycznego „na cześć prowansalskiego rycerza Gerarda z miasta Amalii, który jako pierwszy zorganizował służbę Szpitalników św. Jana, niosącą pomoc pielgrzymom zmierzającym do Jerozolimy”. W rządowym dokumencie należałoby trzymać się faktów i unikać niedomówień.

Nie do końca wiadomo, skąd Gerard pochodzi. Nie mógł być prowansalskim rycerzem z miasta Amalii (powinno być Amalfi), bo Amalfi leży niedaleko Sorrento na włoskim wybrzeżu, nie zaś w Prowansji. Kościół uznał Gerarda za błogosławionego i czci jego pamięć akurat 13 października. Jest to ten sam dzień, który nasi posłowie ustanowili Dniem Ratownictwa Medycznego. Obecnie ks. Henryk Błaszczyk z Zakonu Kawalerów Maltańskich, współpracujący ze Związkiem Pracodawców Ratownictwa Medycznego, chce ściągnąć do Polski relikwię bł. Gerarda i wystąpić do Konferencji Episkopatu Polski o oficjalne uznanie go za patrona ratowników. Ale szczątki błogosławionego spoczywają na Malcie i tamtejszy kościół nie chce się nimi podzielić z polskimi ratownikami. Ks. Błaszczyk zamierza interweniować w Rzymie, a nieobojętne wobec tej palącej kwestii pozostało nasze Ministerstwo Zdrowia. Wiceminister Jarosław Pinkas w radiu TOK FM powiedział, że ministerstwo ma możliwość uruchomienia drogi dyplomatycznej nie tylko przez MSZ, ale i resort zdrowia Malty, i zajmie się tą sprawą...

Polityka 37.2006 (2571) z dnia 16.09.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 17
Reklama