Archiwum Polityki

Mea pulpa, czyli kronika popkulturalna Kuby Wojewódzkiego

• Andrzej Wajda wystraszył wszystkich. Postanowił zrobić film o Lechu Wałęsie. Potrzebną do produkcji ilość lukru zapewnić ma podobno firma E. Wedel. Historia będzie opowiadana z perspektywy niegdysiejszej First Lejdi, czyli Danuty Wałęsowej. My byśmy woleli pespektywę syna Przemysława. Pomroczność i wszystko jasne.

• Kolejny sukces polskiego Beckhama, czyli Radosława Majdana. Choć niektórzy twierdzą, że mocno naciągany. Radzio został twarzą prezerwatyw firmy Taboo. Wcześniej twarzą produktu była małżonka bramkarza, ale powszechnie wiadomo, że pani słynie przede wszystkim nie z twarzy. Według zleceniodawcy honorarium dla gwiazdy było adekwatne do jego rynkowej pozycji i klasy. Czyli około dwunastu złotych.

• Napisał Coelho, napisał Czechow, może napisać i on. Redaktor Tomasz Jacyków. Paganini autopromocji uznał, że czas podzielić się z narodem przemyśleniami z zakresu konfekcji i psychoanalizy. Sam mistrz twierdzi, że dzieło skazane jest na sukces. Biografia Kafki nosiła tytuł „Koszmar rozumu”. W tym przypadku będzie podobnie, tylko bez rozumu.

• Skoro już jesteśmy przy niebanalnych ludziach tworzących niebanalne dzieła. Okazało się, że najsłynniejsza krajowa Isabell, czyli kochanica Kazimierza z Gorzowa, jest poetką. Jej uniesienia lokują autorkę pomiędzy wczesnym Kononowiczem a miejscowością z klasztorem jasnogórskim. Próbka: „Media nośnik informacji, ogromne źródło manipulacji, tylko nieliczni się odważą, i manipulacji sie nie dadzą”. Duch wielkiej literatury emigracyjnej odżył.

• Nosił wilk razy kilka, ponieśli i Ibisza. Niestety, dobrze zapowiadający się romans redaktora Krzysztofa z siedemdziesiąt lat młodszą od niego asystentką dobiegł do mety.

Polityka 10.2009 (2695) z dnia 07.03.2009; Kultura; s. 63
Reklama