Archiwum Polityki

Doktor Hałas i mumie

Główny zarządca egipskich zabytków sam stał się udzielnym władcą, faraonem, który żąda, wymaga, gani i karze. No i ma zawsze rację.

Czy mumia grubej i chorej na raka pięćdziesięciolatki to szczątki wielkiej królowej Hatszepsut, która przez ponad 20 lat władała Egiptem? Niewykluczone, ale do stuprocentowej pewności, którą dr Zahi Hawass już ma, jeszcze daleka droga.

Wybór Hawassa (jego nazwisko wymawia się Hałas) najpierw na stanowisko dyrektora Gizy (1997 r.), a potem szefa Egipskiej Służby Starożytności (2002 r.) był przemyślany. Bystry i medialny archeolog z doktoratem obronionym na University of Pennsylvania rozpoczął swoje rządy od reform. Przede wszystkim wypowiedział wojnę korupcji i przemytowi zabytków, ustalając zasady prac archeologicznych. Jednocześnie wprowadził mnóstwo nakazów i zakazów, m.in. zakazał zagranicznym misjom samodzielnego ogłaszania wyników swoich odkryć. Odtąd robi to tylko dr Hawass, a niestosowanie się do tej zasady grozi wstrzymaniem wykopalisk albo utratą koncesji (jak w przypadku dr Joann Fletcher, która cztery lata temu bez jego wiedzy ogłosiła, że odkryła mumię Nefertiti, za co dostała zakaz prowadzenia prac badawczych w Egipcie).

Dyrektor multimedialny

Oczkiem w głowie Hawassa stały się muzea, które z zapałem odnawia i buduje. Dzięki głośnym akcjom medialnym udało się do nich przyciągnąć także młodych Egipcjan (w Muzeum Kairskim stanowią oni już nie 3 proc. – jak jeszcze kilka lat temu – a 20 proc. zwiedzających). W ramach kosztującego setki milionów dolarów projektu w Kairze powstają dwa nowe wielkie muzea, do których zostaną przeniesione najwspanialsze zabytki z przepełnionego Muzeum Kairskiego. Skąd na to pieniądze? Z zagranicy oczywiście, choć nie tylko od turystów. Co prawda Hawass podniósł ceny biletów wstępu do starożytnych zabytków, słusznie argumentując, że nawet po podwyżkach wejście do piramidy kosztuje nie więcej niż butelka wody mineralnej na Champs Élysées w Paryżu.

Polityka 28.2007 (2612) z dnia 14.07.2007; Nauka; s. 79
Reklama