Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

• Premier Jerzy Buzek podarował Muzeum Motoryzacji w Otrębusach swoje prywatne auto, które kupił 26 lat temu. Dacia ma ciemnoczerwony kolor, zielone klamki, jasną tapicerkę i 81 tys. 589 km na liczniku oraz wciąż sprawny silnik. Premier miał osobiście wręczyć prezent, ale przeszkodził mu w tym kryzys rządowy. Przekazująca Dacię premierowa wzruszyła się do łez.

• Na stadionie pod Brukselą odbył się mecz piłkarski, w którym drużyna gwiazd polskiego futbolu ostatnich dziesięcioleci, wzmocniona kopiącymi politykami, wygrała 3:2 z weteranami piłki nożnej z Unii Europejskiej. Z obszernej relacji PAP: „Mecz zaczął się od faula posła Ryszarda Czarneckiego. Poseł nie otrzymał jednak kartki i jeszcze przez 10 minut demonstrował dobry futbol. Wymienił go następnie marszałek Sejmu, jeden z liderów Platformy Obywatelskiej, Maciej Płażyński, który natychmiast wywinął kozła, jednak bez większego uszczerbku. (...) Inny z liderów Platformy Obywatelskiej Donald Tusk nie trafił w piłkę...”.

• „Nasz Dziennik” o „plagiatorach i hucpiarzach” z Unii Wolności: „Otóż mędrzec Unii Europejskiej i mądrala Unii Wolności Tadeusz Mazowiecki »wymyślił« hasło wyborcze dla UW »Alleluja i do przodu!«. Świadczy to o tym, że po pierwsze UW-many potajemnie słuchają Radia Maryja, po drugie hucpa pozwala im bez wyrzutów sumienia łączyć patologiczną pogardę dla tego radia (w rzeczywistości jest to strach przed prawdą) z cytowaniem Ojca Dyrektora, a po trzecie sami już nic nie potrafią wymyślić i pozostaje im tylko plagiat”.

• Andrzej Lepper podczas spotkania z ludnością Suwałk przedstawił w zarysie program swej przyszłej pracy parlamentarnej: „Gabriel Janowski, jakkolwiek go oceniać, pokazał, że jeden poseł może zablokować pracę Sejmu.

Polityka 28.2001 (2306) z dnia 14.07.2001; Polityka i obyczaje; s. 98
Reklama