Z raportu Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji wynika, że firmy stosują coraz częściej bezprawne kruczki, żeby nas zniechęcić do składania reklamacji dotyczących ich produktów lub usług. Np. linie lotnicze, niektóre biura podróży i operatorzy telefonii żądają reklamacji sporządzonych w obcym języku. Nagminne jest wyznaczanie zbyt krótkiego terminu na złożenie reklamacji oraz uzależnianie jej rozpatrzenia od uiszczenia dodatkowej opłaty. Niezgodna z prawem jest też wywieszka typu „po odejściu od kasy reklamacje nie będą uwzględniane”.
Polityka
36.2008
(2670) z dnia 06.09.2008;
Rynek;
s. 40