Archiwum Polityki

Lista nieobecności

Marian Krzaklewski przedstawił swój program wyborczy. Utrzymanie wzrostu gospodarczego, walka z bezrobociem, z rosnącą przestępczością, pakt dla wsi, rozwój nauki – to wyraźnie wskazane priorytety, ale jednocześnie bardziej zadania dla rządu niż dla prezydenta. Bo też nie tyle prezydentura, ile konsolidacja obozu prawicy ma być zasadniczym celem kampanii wyborczej Krzaklewskiego. Konsolidacja wokół dość pragmatycznego, umiarkowanego programu z odwołaniem się do dziedzictwa Solidarności i obozu posierpniowego. Taki jest główny cel polityczny i temu zadaniu najwięcej miejsca poświęcono na konferencji programowej kandydata. Jak ten cel osiągnąć, gdy lista nieobecności na tejże konferencji była długa? Nie było kierownictwa SKL, nie było marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego, zabrakło tych, którzy byli autentycznymi twórcami Sierpnia 1980 i rolę legendy opozycji wypełniał jedynie Stefan Niesiołowski. Posierpniowe szeregi na zapleczu kandydata Krzaklewskiego są na razie równie niewielkie jak społeczne zaufanie deklarowane w sondażach. Na dodatek lista prawicowych konkurentów jest spora. Mimo wojowniczych haseł, Krzaklewskiego czeka raczej orka niż bitwa.

Polityka 29.2000 (2254) z dnia 15.07.2000; Komentarze; s. 13
Reklama