Archiwum Polityki

Tajne/jawne

Głosowanie Senatu Uniwersytetu Gdańskiego w sprawie powołania wydziału teologicznego było tajne. Wniosek upadł, arcybiskup gdański się obraził. Zwolennicy powstania teologii na UG postanowili się ujawnić, podpisując votum separatum.

Profesor Marcin Pliński, rektor Uniwersytetu Gdańskiego, jest zaskoczony: – Byłem przekonany, że wniosek przejdzie, choć kilka osób może mieć wątpliwości. Gdzie jak gdzie, ale w Gdańsku nie powinno być pro-blemu. Przecież nie przygotowywaliśmy tego w katakumbach.

W katakumbach nie, tylko w kruchcie – pokpiwają oponenci.

To nie Kościół występował z propozy-cją, aby taki wydział powstał, inicjatywa wyszła ze strony uniwersytetu – zastrzega się arcybiskup Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański. Nie kryje jednak rozczarowania werdyktem senatorów. Dał temu wyraz następnego dnia po fakcie, podczas homilii na Boże Ciało. Nie pojawił się też w murach uczelni, gdy nadawano tytuł doktora honoris causa Madeleine Albright.

Rektor Pliński, objąwszy w 1996 r. funk-cję, odziedziczył projekt powstania wydziału teologicznego po poprzedniku. Wspomina, że ówczesny szef MEN Jerzy Wiatr do zamysłu tego odniósł się z aprobatą. Sprawę zaopiniowały pozytywnie dwie komisje Senatu UG – organizacji i rozwoju uniwersytetu oraz komisja kształcenia. Władze uczelni czekały tylko na wejście w życie konkordatu. W grudniu 1999 r. metropolita gdański sformułował list intencyjny, co było tylko dopełnieniem formalności. Zainteresowani przystąpili do pracy – przygotowywania programu, siatki zajęć, pozyskiwania kadr. Wszystko to wzięła na siebie strona kościelna. Wstępnie ustalono, że Kościół nieodpłatnie udostępni teologii pomieszczenia Gdańskiego Instytutu Teologicznego do czasu, aż wydział otrzyma własny budynek. Wydział miał ponoć otrzymać na siedzibę pałac Opatów, od 1926 r. użytkowany jako muzeum.

Produkt finalny pracy władz uczelni i delegowanych przez arcybiskupa duchownych w formie dwóch projektów uchwał trafił pod obrady Senatu 21 czerwca.

Polityka 29.2000 (2254) z dnia 15.07.2000; Społeczeństwo; s. 74
Reklama