W ramach niezwykle ciekawie pomyślanego i konsekwentnie realizowanego cyklu Artyści Sopotu na Stulecie Miasta miejscowa Państwowa Galeria Sztuki przygotowała wystawę prac Andrzeja Dudzińskiego. Okazało się, że ten nowojorczyk, twórca słynnego Pokraka, urodził się w Sopocie, a studiował w pobliskim Gdańsku. Wystawa jest nieduża (22 prace), ale podwójnie zaskakująca. Po pierwsze, niekonwencjonalne jest tworzywo obrazów: Dudziński maluje bowiem na dużych pomarańczowych kopertach, w których otrzymywał pocztą zwracane mu przez redakcje rysunki. Na pozór zupełnie antymalarskie, gdzieniegdzie pogniecione, rozdarte, z obciętym rogiem, okazały się wyjątkowo wdzięcznymi płaszczyznami do przenoszenia na nie malarskich fantazji. Być może nietypowy materiał spowodował, iż i same rysunki są także dalekie od tego, do czego przyzwyczaił nas twórca. Tym impresyjnym i bardzo spontanicznym obrazkom bliżej do abstrakcji aniżeli tak typowej dla Dudzińskiego anegdoty i opowiadania historyjek. Jak pisze we wstępie Paweł Huelle: „Kreska, plama i kolor są w większości Kopert materią samą dla siebie, pokazem umiejętności warsztatowych, zapisem dokładnie tej chwili, w której artysta zapełnia dokładnie przestrzeń pracy kredką, bielą gruntową, akrylem czy grafitem”. Twórca zaskoczył zupełnie nowym i przyznać trzeba interesującym obliczem artystycznym. P.Sa.
[dla koneserów]
[dla najbardziej wytrwałych]
[dla mało wymagających]