Po przytłaczającym zwycięstwie w wyborach parlamentarnych – laburzyści zdobyli 413 mandatów w Izbie Gmin, konserwatyści 166, a liberalni demokraci 52 – Tony Blair zreformował swój gabinet. Zabrakło w nim dotychczasowego ministra spraw zagranicznych Robina Cooka. Zostanie on teraz przewodniczącym Izby Gmin z zadaniem „odbudowania wiarygodności rządu”. Dotychczasowy lider konserwatystów William Hague podał się do dymisji.
Rosja.
W dywizjonie rakietowym pod Moskwą spłonęły trzy baterie rakiet S-300, współtworzące pierścień obronny wokół stolicy. Straty szacowane są na 100 mln dol. Przed miesiącem spłonęło centrum kierowania satelitami wojskowymi, kontrolujące ruchy amerykańskich rakiet balistycznych.
Ruanda.
Belgijski sąd skazał czwórkę Ruandyjczyków, w tym dwie siostry zakonne, na kary od 12 do 20 lat więzienia za współudział w masakrach kilku tysięcy osób z plemienia Tutsi podczas zamieszek w 1994 r. Prokurator zarzucał siostrom wydanie uchodźców w ręce oprawców. Czwórka oskarżonych zbiegła do Belgii przed kilkoma laty. Według belgijskiego prawa za zbrodnie przeciwko ludzkości odpowiada się tu niezależnie od posiadanej narodowości i miejsca popełnienia czynu.
Japonia.
Rosja rozważa oddanie małego archipelagu kurylskiego złożonego z wysp Szikotan i Chabomai – powiedział japońskiej prasie ambasador Rosji w Tokio Aleksander Panow. Taką propozycję miał przyjąć prezydent Władimir Putin podczas spotkania w Irkucku z ówczesnym premierem Japonii Joshiro Morim. Rosyjski MSZ nie potwierdził tych informacji i ogłosił, że „w protokole z Irkucka nie ma mowy o kwestiach terytorialnych”.
Iran.
W wyborach prezydenckich zwyciężył zdecydowanie urzędujący prezydent ajatollah Mohammad Chatami.