Archiwum Polityki

Tradycje Ziemiańskiej

Ulica Mazowiecka w Warszawie smakoszom kojarzy się z Ziemiańską. Ten lokal zaś słynął raczej z wyrafinowanego towarzystwa niż z doskonałej kuchni. Każdy, kto w przedwojennej stolicy chciał się liczyć, musiał tu co jakiś czas wpadać.

„W wyłożonej lustrami i dębową boazerią parterowej salce siadali nie tylko literaci, malarze i aktorzy. W godzinach południowych zbierali się tam też wszelkiego rodzaju businessmani, handlowcy, adwokaci i nieliczni przedstawiciele czarnej giełdy, rekrutujący się z naszych znajomych lichwiarzy, od których pożyczało się pieniądze na wołające o pomstę do nieba procenty. Wreszcie najbardziej charakterystyczna dla Ziemiańskiej była grupa snobów ze słynnymi »sawantkami« przeżywającymi spazmy podniecenia na widok sław literackich, przeciskających się przez ciżbę zgromadzoną na dolnej sali ku swojemu »półpięterku«.

Jedyny stolik znajdujący się na tym półpiętrze, przedmiot westchnień, podziwu i zazdrości dla nie mających doń przystępu, przez długie lata skupiał wokół siebie czołowych pracowników »Skamandra« i »Wiadomości«, a także tych kibiców nieartystów, którzy pozyskali prawo siadywania tam z racji swych wysokich stanowisk czy takiegoż urodzenia, czy wreszcie dla jakichś specjalnie wybitnych walorów towarzyskich. Toteż obok poetów zawodowych widziało się uroczego poetę-amatora, pułkownika Wieniawę-Długoszowskiego, obok pracowitych prozaików zasiadał ten, który nie zhańbił się napisaniem jednego choćby słowa, kawiarniany Bóg-Ojciec – Franciszek Fiszer. Dorodni i inteligentni hrabiowie, jak Jaś Tarnowski i Tonio Sobański, wreszcie wytworny MSZ-owiec Sakowski – dopełniali nielicznego wieńca kibiców”. Tak wspomina najsłynniejszy warszawski lokal jego bywalec i autor tekstów odgrywanych tu noworocznych szopek Janusz Minkiewicz.

Kuźnia Smaku ***

Mazowiecka 10. To prawie tu. W sąsiedniej bowiem bramie (Mazowiecka 12) była owa legendarna Ziemiańska. Dziś na parterze hotelu garnizonowego mieści się nowa stołeczna restauracja Kuźnia Smaku.

Polityka 27.2000 (2252) z dnia 01.07.2000; Społeczeństwo; s. 88
Reklama