Niemcy są pierwszą z potęg przemysłowych, która rezygnuje z energetyki jądrowej. Po 18 miesiącach trudnych negocjacji kanclerz Gerhard Schröder ogłosił szczegóły historycznego porozumienia z przedstawicielami sektora energetycznego. Osiągnięty kompromis przewiduje, że każda z 19 działających central jądrowych będzie od chwili uruchomienia pracować średnio 32 lata. W ten sposób najstarsza z elektrowni, w Obrigheim w Badenii-Wirtenbergii, dobiegająca trzydziestki, zostanie zamknięta w 2002 r.
Polityka
26.2000
(2251) z dnia 24.06.2000;
Cytaty;
s. 14