Archiwum Polityki

Zorro, brat Tupaka

Najbardziej ekscentryczne imiona nadają swoim dzieciom mieszkańcy okolic Warszawy i Trójmiasta. To na północy mieszkają Stenuela, Marża, Pacyfik, Jad, Stera i Oralia. Nie mówiąc już o Mao, Stalinie oraz słynnym Solidariuszu. Południowa i wschodnia Polska chrzci bardziej konserwatywnie.

Członkowie Rady Języka Polskiego – oficjalnego organu porządkującego polszczyznę – wydali nowy, już szósty, komunikat. Najwięcej miejsca zajmują w nim analizy dziwacznych imion. Okazuje się, że to jeden z najczęstszych problemów językowych współczesnych Polaków. Ludzie piszą do językoznawców, gdy mają pomysł na ekscentryczne imię dla dziecka i gdy ich fantazji nie chce zaakceptować urzędnik. Merlin, Tupak, Poziomka i Wilk to tylko niektóre propozycje, które Rada ostatnio odrzuciła.

Moda (i antymoda) na imiona istniała od zawsze. Przekraczała granice państw, języków i religii. Powoli zmieniały się tylko jej źródła. Do początku XX w. była to przede wszystkim literatura i historia. Obecnie bardzo często źródłem nowych pomysłów staje się film czy świat show-biznesu. To właśnie z telewizji wzięli się Kewin, Alan i Samanta. Z łatwością można wskazać wiele imion, które za sprawą książek czy wydarzeń historyczno-politycznych stały się niepopularne. Na przykład Alfons stracił swoje dobre imię już w II poł. XIX w. A to dlatego, że we Francji pojawiła się głośna komedia Aleksandra Dumasa „Monsieur Alphonse”. Głównym bohaterem utworu był stręczyciel, co – trzeba przyznać – mocno się w różnych językach zakorzeniło.

W Polsce Alfons cieszył się niejaką popularnością w latach 20. XX w. – ale po wojnie prawie zupełnie zniknął. W ostatnich latach nazwano tak tylko dwóch chłopców. Podobne – choć może bardziej dramatyczne – są losy imienia Adolf, którym do wybuchu II wojny światowej ochrzczono ponad 13 tys. Polaków. Później Adolf pojawiał się sporadycznie – do 1994 r. zaledwie 7 razy.

Rzadki Józef

Jakie imiona są dziś najczęściej w Polsce wybierane? Częściowej odpowiedzi dostarcza „Słownik imion współcześnie w Polsce używanych” przygotowany przez Kazimierza Rymuta na podstawie danych Rządowego Centrum Informatycznego PESEL z kwietnia 1994 r.

Polityka 26.2000 (2251) z dnia 24.06.2000; kraj; s. 24
Reklama