Krzysztof Olewnik, 25-letni syn majętnego przedsiębiorcy z Drobina pod Płockiem, został uprowadzony we wrześniu 2001 r. W reportażu „Porwane wątki” (POLITYKA 50/05) opisaliśmy tę sprawę, już wtedy uznaną za wyjątkową w historii polskiej kryminalistyki. Porywacze kontaktowali się z rodziną Krzysztofa telefonicznie i listownie. Podczas połączeń telefonicznych (ok.70 razy) puszczali wcześniej nagrane błagania Krzysztofa, aby rodzice zapłacili okup, bo inaczej bandyci go zabiją.
Polityka
45.2006
(2579) z dnia 11.11.2006;
Ludzie i wydarzenia;
s. 16