Sarkozy to przyszły pudel Busha.
Laurent Fabius
były premier Francji, jeden z liderów socjalistów
Nie tylko u nas politykom puszczają nerwy przed wyborami. Choć we Francji jeszcze do nich daleko, ale stawka wysoka – francuski prezydent ma realną władzę i wpływy. A konserwatysta Nicolas Sarkozy, jeden z najpoważniejszych kandydatów do tego urzędu, jest celem ataków nie tylko lewicy, lecz i samego urzędującego prezydenta Chiraca. Fabiusowi i Chiracowi „Sarko” podpadł ostentacyjnym manifestowaniem sympatii do osoby i polityki George’a Busha. Ale czemu? Przecież to powinno wyborczo zaszkodzić Sarkozy’emu w ojczyźnie. Chyba że francuski elektorat nie jest tak antyamerykański, jak myślą francuscy politycy.
C
zyż najlepszym dowodem, że islam jest religią pokoju, nie jest palenie kukły papieża?
Gideon Rachman
komentator międzynarodowy „Financial Times”
Przed absurdem niektórzy bronią się sarkazmem. Cokolwiek powiedzą krytycy i zwolennicy Benedykta XVI w sprawie nieszczęsnego cytatu z mowy w Ratyzbonie, jedno jest pewne: jeśli chodzi o islam i użytki z niego czynione, jest o czym dyskutować – bez owijania w bawełnę, ale tak, by nikt przytomny nie poczuł się na cenzurowanym. Tylko tyle i aż tyle.
G
dybym był Timrodem, byłbym zachwycony, cieszmy się z tego, co zrobił dla niego Dylan.
James Kibler
anglista z Uniwersytetu stanu Georgia, znawca poezji Timroda
Najnowszy album Boba Dylana „Modern Times” święci triumfy. Odkryto zarazem, że pieśniarz co najmniej kilkakrotnie inspirował się w tekstach wierszami XIX-wiecznego poety Henry’ego Timroda, piewcy konfederatów z czasu wojny domowej.