Wnowy sezon warszawskie Laboratorium Dramatu wchodzi moralitetem „Kowal Malambo. Argentyńska historia” Tadeusza Słobodzianka w reż. Słowaka Ondreja Spišáka. Stojący nad grobem kowal Nędza (Mariusz Saniternik) podkuwa osiołka Pana Jezusa, ten w ramach zapłaty spełnia jego trzy życzenia. Przydadzą się, gdy diabeł, któremu w zamian za powtórną młodość kowal sprzedał duszę, przyjdzie wyegzekwować należność. Tym sposobem będzie mu dane przeżyć życie trzykrotnie.
Polityka
39.2006
(2573) z dnia 30.09.2006;
Kultura;
s. 65